piątek, 19 marca 2021

HEGEROTH - 'Perfidia'


Polska wersja niżej / Polish version below

Not so long ago, I had the pleasure of reviewing HEGEROTH's earlier album, and now I come back to You with their latest full-length release - 'Perfidia'.
Darker layout, more evil-looking, makes you think about what path the band took on the release. 
I can certainly tell you, that 'Perfidia' is entirely different than 'Degenerate'. It brings a way more advanced material than before, what's more, it's full of musical layers, which I was able to uncover while listening to the album multiple times. 
With such ambitious material and professionally done layout, the polish black metallers provide you a great experience of the new wave of black metal.

On 'Perfidia' we get a great vocal performance. The deep and mournful sound was balanced flawlessly by the angry and scratchy feeling of them. What's more, the vocal game really stepped up by showing broad flexibility and ability to change their sound in a matter of seconds, between high-pitched, deep, or extremely brutal. This range was fully shown on 'Perfidia', making it quite an advanced and difficult-to-top release. 
If we had to analyze guitar riffs, I have to say that those were quite catchy, but a bit of death metal sound crept upon them. That wasn't a bad addition, in my opinion, this move enriched the sound and allowed more people to enjoy the release.
When it comes to the drums, I enjoyed them a lot. Very sophisticated and balanced performance enriched the record, and proved once again that you don't necessarily pound the drums as fast as you can to show off your skills - Hegeroth really showed a top-level quality on 'Perfidia'. 
The mood was equivalent to the level of the music - it was varied, but rather kept in the brutal and anger-influenced side, which sounded to me more like death metal rather than black. Nevertheless, we still got the broad spectrum of dark and cold feelings, completed by the death metal mood. 

All in all, 'Perfidia' is a very ambitious release. While listening to it, you can certainly notice how the band evolved, where they put more work to improve, and how flawlessly they delivered the dark but strong message contained in the music.
This release is a clear example of the new wave of black metal, with really no old-school references at all, but in my opinion that doesn't interrupt in having a pleasant listening experience. 
I'm glad that Hegeroth did this ambitious album, and enclosed in it many musical layers, which really did bring me a full dark experience.
I hope to hear more music from Hegeroth soon. 

Nott

Listen to the album here: 


Nie tak dawno miałam przyjemność recenzować wcześniejszy album HEGEROTH, a teraz wracam do Was z najnowszym, pełnometrażowym wydawnictwem zatytułowanym „Perfidia”.
Mroczniejszy layout, bardziej złowrogi, sprawia, że zastanowicie się, jaką ścieżkę obrał zespół na tym świeżym wydawnictwie.
Z całą pewnością mogę powiedzieć, że „Perfidia” jest zupełnie inna niż „Degenerate”. Przynosi materiał o wiele bardziej zaawansowany niż dotychczas, co więcej, ten album jest pełen muzycznych warstw, które udało mi się odkryć wielokrotnie słuchając tego materiału.
Dzięki tak ambitnemu wydawnictwu i profesjonalnie wykonanej aranżacji, nasi polscy black metallersi zapewniają wspaniałe wrażenia z nowej fali black metalu.

Na „Perfidia” mamy świetne wykonanie wokalne. Głęboki i mroczny dźwięk został bezbłędnie zrównoważony złym i szorstkim uczuciem. Co więcej, gra wokalna naprawdę nabrała tempa, pokazując szeroką elastyczność i możliwość zmiany ich brzmienia w ciągu kilku sekund, z wysokich, do głębokich lub ekstremalnie brutalnych. Ten zakres został w pełni pokazany w „Perfidia”, co czyni go dość zaawansowanym i trudnym do pobicia przez zespół wydaniem.
 Analizując gitarowe riffy, muszę powiedzieć, że były one dość chwytliwe, ale wkradło się do nich trochę death metalowego brzmienia. Nie był to zły dodatek, moim zdaniem ten ruch wzbogacił dźwięk i pozwolił większej liczbie osób cieszyć się wydaniem.
Jeśli chodzi o bębny, bardzo mi się podobały. Ekstremalnie wyrafinowane i wyważone wykonanie wzbogaciło płytę i po raz kolejny udowodniło, że niekoniecznie trzeba walić w bębny tak szybko, jak to tylko możliwe, aby pochwalić się swoimi umiejętnościami - Hegeroth naprawdę pokazał najwyższą jakość na „Perfidii”.
Nastrój odpowiadał poziomowi muzyki - był zróżnicowany, ale raczej utrzymany w brutalnej i pełnej złości stronie, która brzmiała dla mnie bardziej jak death metal niż black. Niemniej jednak wciąż mamy szerokie spektrum mrocznych i zimnych uczuć, uzupełnionych death metalowym klimatem.

Podsumowując, „Perfidia” to bardzo ambitne wydawnictwo. Słuchając go, z pewnością można zauważyć, jak zespół ewoluował, gdzie włożył więcej pracy w ulepszenie muzyki i jak bezbłędnie przekazał mroczny, ale mocny przekaz zawarty w muzyce.
To wydawnictwo jest wyraźnym przykładem nowej fali black metalu, bez żadnych nawiązań do starej szkoły, ale moim zdaniem nie przeszkadza to w przyjemnym słuchaniu.
Cieszę się, że Hegeroth wydał ten ambitny album i zawarł w nim wiele muzycznych warstw, co naprawdę przyniosło mi pełne mroczne przeżycie.
Mam nadzieję, że wkrótce usłyszę więcej muzyki z campu Hegeroth.

Nott

Tu przesłuchacie albumu:


#blackmetal #polishblackmetal #perfidia #hegeroth #polishband #polishmetalband #polishblackmetalband